Kocham jesień. Piękno kolorów i barw mieniących się w słońcu, zapach dymu, suchych liści. Świeżo-ostre powietrze i mgły poranno-wieczorne. Jesienią wszystko smakuje inaczej, nawet radość i smutek. Paląca się świeczka, herbata i książka. Nie ma dla mnie lepszego sposobu na spędzanie czasu.
Z mojego serca spadł wielki kamień, gdy podjęłam decyzję o rzuceniu studiów prawniczych. Sztywne ramy nie są dla mnie. Nigdy bym się nie wpisała w ten świat, choćbym nie wiem jak udawała, jakbym się starała.
Za mną ponowna wyprowadzka z domu i choć o niebo łatwiejsza i tak nie była do końca bezbolesna. Nasze nowe mieszkanie jest przytulne, słoneczne i położone w urokliwym miejscu. Niby miasto, ale jakby wieś. Cisza, spokój, płynąca rzeka, widok na góry, drzewa i lasy. Mamy również swój ogromny ogród, który na wiosnę zagospodarujemy. To dopiero tydzień, ale już jest dobrze.
Niech jesień trwa jak najdłużej.
Ubóstwiam jesień :) Nie ma dla mnie lepszej pory roku. Jak piszesz, nawet radość i smutek smakują inaczej.
OdpowiedzUsuńGratuluję podjęcia tak ważnej i, mniemam, że trudnej decyzji. Wybrałaś bycie prawdziwą i uczciwą wobec siebie :)
Góry, lasy i rzeka?! Gdzież jest tak piękne miejsce, w którym można zamieszkać? Moje marzenie! :)
Hej, to małe miasteczko w Sudetach. ;)
UsuńTu jest przykładowe zdjęcie: https://www.dropbox.com/s/np7vovr2lu0jm02/DSC_0107.JPG?dl=0 między drzewami płynie rzeka i widać mały wodospad. ;) A jak się wychylę z jednego okna, to mam widoczną Śnieżkę. ;)
też rzuciłam studia pozbywając się ciążącego na sercu kamienia, znam to wyzwalające uczucie..
OdpowiedzUsuńjesień jest cudowna, jak każda pora roku, chodzi o to żeby umieć to piękno dostrzegać nawet w najmniejszych detalach.
Często słyszę, że trzeba kończyć to, co się zaczęło, ale jestem odmiennego zdania - po co się męczyć? ;)
Usuń