Jestem małą dziewczynką bojącą się zasnąć. Mocno przytulam pluszowego psa, zakrywam się cała, pilnując, aby nawet kawałek stopy nie zwisał z łóżka. Zaciskam oczy, próbuje wygonić sprzed nich niechciane obrazy.
I krzyczę. Całe moje ciało krzyczy. Krzyczą ręce, nogi, oczy, krzyczy brzuch. Tylko usta milczą.
Krzyczę, a nikt mnie nie słyszy. Krzyczę, a nikt nie przychodzi. Nie ratuje. Nie koi. Nie tuli.
Jestem małą dziewczynką, zagubioną we własnym życiu.
"I saw something
sitting on your bed.
I saw something
touching your head.
In the room
where you sleep."
Ej, co jest?
OdpowiedzUsuńTeż tak się teraz czuję.
OdpowiedzUsuńMówią, że to mija.
Więc czekam, aż minie..
Ściskam! :-*
Wchodząc tutaj wydawało mi się, ze jest cieplutko. Okazuje się, że z lekka powiało chłodem. Trzymaj się!
OdpowiedzUsuń