139. Turbo


Osiem dni spędzonych w Turcji zostały zamknięte na fotografiach, schowane we wspomnieniach. Niesamowite wrażenia: starożytne zabytki zapierające dech w piersiach, spełnienie moich marzeń, wszystko namacalne, dotknięte, zobaczone. W dalszym ciągu nie mogę uwierzyć, że siedziałam w teatrze, który został zbudowany w II wieku! A to tylko jeden z mnóstwa zabytków. Starożytne miasto Side, ruiny antycznego Hierapolis, kąpiel w świętej sadzawce -  Basenie Kleopatry i przepiękne wapienne tarasy - Pamukkale. Do tego krystalicznie czysta i ciepła woda w Morzu Śródziemnym, gorące promienie słońca, piękny hotel i beztroskie dni - to przepis na udane wakacje.
To jednak minęło i trzeba znowu twardo stąpać po ziemi. Jesień rozpieszcza, wabi swoim zapachem, raduje słońcem i temperaturą. Jest pięknie.
Zajęcia na uczelni w pełni i chociaż nawał materiału i trudność egzaminów mnie trochę przeraża, staram się wierzyć w siebie i nie dopuszczać negatywnych myśli. "Dam radę", "dam radę" - to jedyne co sobie powtarzam.
Spotkania z przyjaciółką, pierwsze od lat totalnie luzackie, bez patrzenia na zegarek, bez martwienia się powrotem, nadają całej sytuacji kolorowych barw.
Do tego znacznie większa dawka leków, którą przyjmuję, co odczuwa moje ciało w sposób pozytywny i rozkwitające uczucie w związku. A mówią, że to wiosna jest radosna. W tym roku to jednak jesień tchnęła moje serce. Pomimo że wszystko dzieję się w trybie przyspieszonym - praca, uniwersyteckie weekendy, to mam czas na czytanie, oglądanie filmów i sen. Zupełnie nie wiedząc jak to robię i nie rozumiejąc przeciwieństwa. Im mniej czasu mam dla siebie, tym bardziej jestem aktywna. Nic nie dzieję się przypadkiem.

6 komentarzy:

  1. Ojej.. Turcja - moje marzenie ;) Biuro podróży czy na własną rękę?
    Dasz radę, ja też to wiem :) Trzymam kciuki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aaa.. w Zakopanem było cudnie! :)
      Pogoda idealna, fantastyczne widoki, fajni ludzie :) Klimatyczne miejsce, wrócę tam ;) Chciałabym zimą, może w przyszłym roku się uda ;)

      Usuń
    2. Mam rodzinę w centrum Zakopanego i góralską krew - stamtąd pochodzą moje korzenie, a pomyśleć, że jeszcze tam nie byłam! :) Cieszę się, że się dobrze bawiliście! :)

      W Turcji byliśmy z Itaki, trafiliśmy super ofertę (http://sarayregency.com.tr/web/index_en.html byliśmy w tym hotelu, naprawdę wypas all inclusive) i najlepsze jest to, że zapłaciliśmy niecałe dwa tysiące za osobę, a po powrocie ta sama oferta kosztowała już ponad... trzy tysiące! Więc polecam i samą Turcję i... czekanie na ostatnią chwilę z wyborem wycieczki. ;)
      Dzięki za wszystko!

      Usuń
    3. Byłam w górach pierwszy raz w życiu i.. przepadałam :) Totalnie, najbardziej jak się tylko da ;)
      No to rzeczywiście.. tanioszka! :) Kurczę, ależ mi teraz narobiłaś 'smaka' na Turcję :D
      Chyba muszę zmienić wstępne plany na przyszłoroczny urlop i kasę odkładać na konto pt. ' TURCJA' :D

      Usuń
  2. Ej, cudownie tak spędzić gdzieś czas.. wyjechać, zapomnieć.. żyć przez jakiś czas trochę innym życiem.

    OdpowiedzUsuń
  3. Czasem potrzebne sa takie "zawaly czasu" w zyciu. Mi to daje wiecej powodow do przemyslen niz samo takie siedzenie i dumanie, kiedy mam na to czas.

    Nie, niestety nie mam mozliwosci porozmawiania z nim. Podejrzewam, ze nawet jesli chcialby, to za duzo czasu spedzil na terapii, zeby zakonczyc okres zycia, ktorego ja jestem dosc spora czescia. Od 3 lat nie mamy ze soba zadnego kontaktu, choc chodzi mi po glowie wyslanie mu kartki na urodziny, ale nie wiem, czy to najlepszy pomysl.

    OdpowiedzUsuń

Created by Agata for WioskaSzablonów. Technologia blogger.